Dodana: 1 luty 2007 09:02

Zmodyfikowana: 1 luty 2007 09:02

Nowa siedziba magistratu?

Urzędnicy chcą w przyszłym roku rozpocząć budowę nowego gmachu magistratu. Będzie to duża i kosztowna inwestycja.

Siedem, a może nawet dziesięć pięter, 40 tysięcy metrów powierzchni użytkowej, ponad tysiąc urzędników. To pomysł władz miasta na wybudowanie nowej siedziby magistratu przy ul. Młynowej.
Przed świętami lub tuż po nich urząd chce ogłosić konkurs na koncepcję architektoniczną swojej nowej siedziby. Konkurs na projekt zostałby rozstrzygnięty jesienią. Zdobywca pierwszej nagrody od razu podpisałby z miastem umowę na projekt budowlany.

Nowy urząd potrzebny jest przede wszystkim urzędnikom. Budynki magistratu są porozrzucane po całym mieście, są m.in. przy Słonimskiej, Warszawskiej, Bema, Skłodowskiej, Branickiego, Malmeda. Przy Młynowej wszystkie wydziały i miejskie placówki znalazłyby się w jednym miejscu. Nowy urząd oznaczałby także poprawę warunków, w jakich obsługiwani są białostoczanie.

 Budynek magistratu, ze względu na swoją wysokość i na liczbę osób w nim przebywających, będzie musiał spełnić bardzo surowe normy przeciwpożarowe. Specjalne zabezpieczenia, do tego instalacja informatyczna, system zabezpieczeń przed włamaniem. Do tego parkingi pod magistratem – z zapisów planu zagospodarowania wynika, że musi to być minimum 400 miejsc. To trzy podziemne kondygnacje. To założenie do konkursu architektonicznego. Cały budynek – 40 tysięcy metrów – według wstępnych szacunków może kosztować 140-160 milionów złotych.
Ponadto magistrat będzie trzeba podłączyć np. do kanalizacji w ulicy Młynowej. A tą trzeba będzie zbudować od podstaw, tak samo jak ulicę. Trzeba też wybudować przedłużenie Kijowskiej do Mazowieckiej. Częścią inwestycji będzie też przebudowa Rynku Siennego i uporządkowanie okolic urzędu. To może być wydatek kolejnych 40-50 milionów złotych.
Przy tak wielkich inwestycjach sama dokumentacja budowlana może kosztować 6, a nawet 10 milionów. Do tego koszt wykupienia lub wywłaszczenia dwóch prywatnych działek przy Młynowej. Ich właściciele – na razie – nie chcą oddać ziemi z dobrej woli.

Już za rok magistrat chce mieć dokumentację i pozwolenia, budowa zaplanowana jest na trzy lata. W 2009 roku urząd powinien być gotowy – mówi Janusz Ostrowski, naczelnik wydziału inwestycji. Co do kosztów budowy, wyjaśnia – Według bardzo wstępnych szacunków sam budynek będzie kosztował 60-80 milionów. Trzeba będzie zaciągnąć kredyt. Jak architekci opracują projekt, będzie można mówić o szczegółach.

Kurier Poranny

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook